piątek, 5 lutego 2016

Wielka ulga.

Po długiej nieobecności czas nadrobić.
Tak więc po antybiotykoterapii infekcja minęła, a po bakterii ani śladu. Jula została zaszczepiona, hematolog odwołany. Teraz tylko czekamy na wizytę u nefrologa. Oby było wszystko w porządku.
Walentynki spędzone rodzinnie. Było świetnie.
Moje postanowienie od dziś. Wyrzucenie słodyczy z jadłospisu. Ciekawe jak długo wytrzymam. Oby jak najdłużej!

2 komentarze:

  1. Życzę Ci żebyś wytrwała jak najdłużej. Trzymam za Ciebie kciuki. Ja bym tak nie umiała :D Buziaczki dla Julci i całej waszej kochającej się rodzinki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodycze zamieniam na owoce, więc myślę, że wytrwam :) Dziękuję za wsparcie i buziaczki dla Ciebie :*

      Usuń