Miłość od pierwszego grama
piątek, 14 sierpnia 2015
Cały czas pod górkę.
Tak się składa, że naszej Kruszynce chyba się nie spieszy na świat. Z tego powodu, jeśli nic przez weekend się nie ruszy będę zmuszona położyć się w szpitalu. Po badaniach zobaczymy co dalej. Jedno jest pewne, ze szpitala bez Myszki nie wyjdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz